Potrafię siedzieć w nim godzinami, czy to planując kolejną półkę na nowości, czy  też układając czapeczki, kocyki, poduszeczki… Od zawsze jednym z moich priorytetów jest to, by sprzęt i akcesoria, których używam do pracy, były najwyższej jakości. Większość rekwizytów to rzeczy robione ręcznie, kupione od najlepszych artystów i twórców – zarówno polskich jak i zagranicznych. 

W studiu kocham kolory, lubię, gdy są żywe, wyraziste. Uwielbiam przygotowywać stylizacje, dobierać poszczególne elementy, łączyć tekstury, faktury, materiały – wszystko po to, by razem tworzyły spójną całość. By dekoracja nie przytłaczała i nie odwracała uwagi od najważniejszego – ludzi, którzy są głównymi bohaterami zdjęć. Uważam, że mimo zmieniającej się mody, przemijających trendów… prostota jest ponadczasowa. 

I to właśnie dlatego króluje u mnie minimalizm.