O sesjach noworodkowych
Od samego początku mojej fotograficznej drogi chciałam skupić się na pracy z maluchami. Jeździłam na warsztaty i szkoliłam się pod okiem uznanych autorytetów z branży fotografii noworodkowej. Systematycznie pracowałam, by udoskonalać swój warsztat i opanować techniki – zarówno uspokajania, owijania i pozycjonowania noworodków, jak i kwestie czysto fotograficzne – pracy ze światłem naturalnym i studyjnym oraz obróbki zdjęć. Lata zdobywania wiedzy i doświadczenia sprawiły, że dziś z przekonaniem mogę powiedzieć, że niezależnie od tego, na jaki rodzaj sesji noworodkowej się zdecydujecie – wasze maleństwo jest bezpieczne w moich rękach.
Kiedy umówić sesję noworodkową?
O sesji noworodkowej warto pomyśleć jeszcze w czasie trwania ciąży. Wiadomo, że termin porodu jest jedynie orientacyjny, jednak wcześniejsza wstępna rezerwacja pozwoli wam mieć pewność, że w kluczowym momencie będzie dla was miejsce w moim kalendarzu. Kontakt tuż po porodzie pozwoli nam na ustalenie dogodnej daty i wszystkich szczegółów sesji.
Pamiętaj – zanim zarezerwujesz termin, warto przemyśleć jaka forma sesji najlepiej spełni wasze oczekiwania – sesja tuż po narodzinach w szpitalu, pozycjonowana lub naturalna sesja w studiu, a może reportażowa sesja w waszym domu?
By ułatwić ci podjęcie tej decyzji – poniżej znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje dotyczące sesji noworodkowych, które mogę wam zaoferować.
Sesja noworodkowa – kiedy zrobić?
Do którego tygodnia najlepiej wykonać sesję?
Odpowiedź na to pytanie zależy przede wszystkim od tego, jaka forma sesji was interesuje.
Sesję w szpitalu robimy tuż po porodzie, w ciągu pierwszych 2-3 dni, które spędzacie na oddziale.
W przypadku sesji w studiu – czas jest kluczowy. Najlepszy moment na wykonanie takiej sesji to okres między 5 a 14 dniem życia dziecka – czyli w ciągu pierwszych dwóch tygodni życia noworodka. To krótki czas, gdy większość dzieci głęboko śpi i jest bardzo elastyczna, co pozwala na bezpieczne ułożenie w wygodnych pozycjach, które maluch pamięta jeszcze z brzucha.
Jeśli dzidziuś skończył już 14 dni, a wy wciąż marzycie o studyjnej sesji noworodkowej – odezwijcie się jak najszybciej! Nie obiecam wam „idealnej” sesji i „perfekcyjnych” zdjęć, ale wciąż mamy szanse na piękne ujęcia – podejmuję się wykonania studyjnej pozycjonowanej sesji z maluchami aż do 4 tygodnia życia. W przypadku tych nieco starszych noworodków po prostu musicie mieć świadomość, że sesja może trwać dłużej i być trochę trudniejsza, ponieważ dziecko ma już płytszy sen i jest znacznie bardziej wrażliwe na bodźce zewnętrzne, takie jak dotykanie i „przeszkadzanie” mu w trakcie snu. Maluchy dosłownie z dnia na dzień stają się coraz bardziej aktywne i mniej elastyczne, przez co ułożenie ich w niektórych pozycjach może już nie być możliwe.
Dla starszych lub wyjątkowo trudnych we współpracy noworodków polecam wybór bazującej na ujęciach rodzinnych naturalnej sesji w białym studiu lub sesję reportażową w waszym domu – tutaj wiek dziecka nie ma znaczenia, sesję możemy wykonać w dowolnym momencie.
SESJA NOWORODKOWA W SZPITALU
Szpitalna sesja noworodkowa to rodzaj intymnego reportażu dokumentującego waszą rodzinę podczas pierwszych chwil po przyjściu dziecka na świat. W ciągu 2-3 dni po porodzie przyjadę do was na oddział noworodkowy szpitala w Opocznie. Ponieważ w szpitalu fotografuję wyłącznie przy naturalnym świetle, ważna jest pora wykonania sesji – wybieramy czas, gdy za oknem jest jasno, w trakcie wyznaczonych godzin odwiedzin. Sesja trwa od 20 do około 45 minut. Nie musicie się do niej w żaden sposób przygotowywać. Wystarczy, że będziecie mieli kocyk i ubranko dla malucha. Sesja w szpitalu bazuje na prostych, naturalnych ujęciach – pełnych maleńkich stópek, rączek, pierwszych minek, uśmiechów i grymasów. Nie może też na niej zabraknąć wspólnych zdjęć rodzinnych – dlatego warto, by w czasie sesji był obecny również tata oraz starsze rodzeństwo.
Zdjęcia ze szpitalnych sesji zazwyczaj robię w czerni i bieli – co neutralizuje wizualne wyzwania tego miejsca i kolorystyczny chaos panujący w salach, a w efekcie skupia uwagę na tym, co najważniejsze – waszych emocjach, bliskości, tuleniu, pełnych czułości dotykach i spojrzeniach przepełnionych zachwytem i miłością.
Przykładowe reportaże możesz obejrzeć w galerii szpitalnych sesji noworodkowych.
SESJA NOWORODKOWA W STUDIU
Gdzie odbywają się studyjne sesje noworodkowe?
Sesja odbywa się w moim studiu w Opocznie przy ul. Piotrkowskiej 181 (by dojechać, szukajcie lokalizacji w Mapach Google pod hasłem „Katarzyna Szurgot Fotografia”). Dysponuję wszelkimi akcesoriami, które pozwalają na stworzenie dopracowanych w najdrobniejszych szczegółach stylizacji, oddających w pełni specyfikę tego wyjątkowego, krótkiego okresu w życiu dziecka.
Każda sesja odbywa się w przyjaznych dla noworodka warunkach – dbam o odpowiednią temperaturę studia i robię wszystko, by zapewnić dziecku możliwość wyciszenia i komfortowego snu. W studiu pracuję przy świetle błyskowym – bez obaw, ten rodzaj światła jest całkowicie bezpieczny dla oczu noworodka, sam czas błysku wynosi dosłownie ułamki sekundy.
W jakich dniach i godzinach odbywają się studyjne sesje noworodkowe?
Na sesję umawiamy się od poniedziałku do piątku w godzinach przedpołudniowych – około 10-11. To najlepsza pora na wykonanie sesji. Macie wystarczająco dużo czasu, by spokojnie przygotować się do wyjścia i dotrzeć do studia. Możliwie wczesne rozpoczęcie sesji zwiększa też szanse na jej bezproblemowy przebieg – ponieważ wiele noworodków w godzinach popołudniowych bywa bardziej aktywnych, często też im bliżej wieczora, tym bardziej nasilają się u nich problemy z brzuszkiem i kolkami lub po prostu są już przebodźcowane po całym dniu.
Ile trwa sesja zdjęciowa noworodka?
Czas trwania sesji to najczęściej od około 1,5 do 3,5 godziny. Każda sesja jest inna, a jej rytm, tempo i stopień trudności przede wszystkim dyktuje nam maluch. Istotne jest również, czy w sesji bierze udział starsze rodzeństwo lub wasz zwierzak. Nie planujcie więc niczego ważnego na popołudnie, by pośpiech niepotrzebnie was nie stresował.
Jak przygotować się do sesji noworodkowej?
Przygotowanie do sesji noworodkowej wcale nie jest trudne. Przede wszystkim pamiętajcie o pozytywnym nastawieniu i dobrym nastroju przed sesją! Dzieci chłoną emocje jak gąbka, więc nerwowa atmosfera bardzo negatywnie wpływa na ich samopoczucie w czasie sesji. To ma być mile spędzony rodzinny czas i same przyjemne wspomnienia.
1. Przed przyjazdem przejrzyjcie wspólnie galerię zdjęć noworodkowych. Wybierzcie ujęcia, które najbardziej się wam podobają i zastanówcie się nad wyborem kolorystyki waszej sesji – niech to będą kolory, które najbardziej lubicie, albo takie, które będą pasowały do wnętrza waszego domu. Jakie kolory stylizacji są dostępne w studiu? Absolutnie wszystkie!
2. Jeżeli macie jakieś pomysły i propozycje związane z waszą pracą zawodową, pasją czy też hobby i chcielibyście wykorzystać do zdjęć nietypowy rekwizyt – śmiało, zabierzcie go ze sobą, a ja postaram się wpleść go do sesji! Jeśli wasze maleństwo przyjdzie na świat w okresie Wielkanocy lub Bożego Narodzenia, możemy dodać do sesji rekwizyty nawiązujące do świątecznego klimatu. Pamiętajcie, że jestem otwarta na wasze pomysły i z przyjemnością stworzę dla was wyjątkowe, osobiste ujęcia.
3. Spakujcie najpotrzebniejsze rzeczy przydatne w trakcie sesji (dla ułatwienia, krótki spis przygotowałam dla was poniżej).
4. Warto, by mama zadbała o makijaż, paznokcie i włosy (nie ma możliwości farbowania odrostów ani malowania paznokci w fotoszopie). I nie chodzi tu o wizyty u specjalistów od poprawiania urody przed sesją, ale o to, byś po prostu czuła się ze sobą dobrze na zdjęciach!
5. Jeśli starszy brat lub siostra ma zrobione tatuaże lub resztki dziecięcego lakieru na paznokciach, zadbajcie o to, by dokładnie zmyć je przed sesją.
6. Jeżeli maluch na to pozwoli (oczywiście nic na siłę), możecie się postarać, by poranek w dniu sesji był czasem aktywności dziecka. O to by się wyspał zadbamy w czasie sesji. Pamiętajcie – śpiący i spokojny noworodek to sprawna sesja w studiu!
7. Zadbajcie o wygodę i komfort malucha w trakcie drogi do studia – ubierzcie go w miękkie i łatwe do rozebrania ciuszki.
Jak przebiega rodzinna sesja z noworodkiem?
Te pierwsze kilkanaście minut po przybyciu do studia to zawsze „czas techniczny”, potrzebny na przygotowanie malucha do sesji. Trzeba go będzie rozebrać, zmienić pieluchę, często także nakarmić. Na początek szybko omówię z wami plan sesji, a w czasie gdy wy będziecie zajmować się maleństwem, ja przygotuję wybrane przez was stylizacje. Następnie przejdziemy do robienia zdjęć.
Sesja noworodkowa to nie tylko zdjęcia maluszka, ale doskonały sposób na uwiecznienie całej rodziny. Dlatego każdą sesję zaczynam od wspólnych ujęć – o jakich tylko marzycie. Zdjęcia z mamą, zdjęcia z tatą, zdjęcia noworodka z rodzicami i rodzeństwem… Te rodzinne kadry wykonuję na czarnym lub białym tle – prosto, klasycznie i ponadczasowo. Dzięki temu zabiegowi, możecie mieć pewność, że wasze rodzinne ujęcia będą zawsze pasowały do wnętrza domu i nigdy nie przestaną być modne.
Przykładowe zdjęcia możecie zobaczyć w galerii z ujęciami rodzinnymi.
Nie ma ograniczeń co do ilości osób na sesji – bardzo mile widziani są inni bliscy członkowie rodziny, na przykład babcie i dziadkowie – ich obecność pozwoli nam stworzyć wyjątkowe zdjęcia pokoleniowe.
Następnie przechodzimy do sesji noworodka z rodzeństwem. W zależności od wieku i chęci współpracy starszaka możemy je wykonać w kilku różnych formach – zarówno w najprostszej czerni i bieli, jak i na tle z drewna lub puchatym i miękkim kocu flokati w wybranym przez was kolorze.
Po wykonaniu wspólnych zdjęć, bardzo proszę, by tata zabrał starsze rodzeństwo do domu, na spacer, zakupy czy do bawialni – ułatwi nam to skupienie na maluszku w dalszej części sesji, a starszak nie będzie się niepotrzebnie nudzić.
Fotografowanie noworodka często zaczynam od ujęć w kokonikach – maluchy szybko się w nich wyciszają i zasypiają, dzięki czemu możemy sprawnie zrobić stylizacje, które będą bazą sesji. Uwielbiam owijać noworodki! Wbrew pozorom nie jest to wcale łatwa sztuka, bardzo ważna jest prawidłowa technika i dbałość o detale, które zapewnią dziecku wygodne ułożenie w pozycji embrionalnej (doskonale pamiętanej z brzucha mamy), bezpieczeństwo i stabilizację, a jednocześnie piękny wygląd na zdjęciach. Po ujęciach w owijkach rozwijam maluszka i jest to zazwyczaj czas na zmianę pieluchy i karmienie. W dalszej części sesji możemy wykonać ujęcia na golaska i w ubrankach – moja studyjna garderoba dla najmłodszych modeli jest pełna wyjątkowych i unikatowych ubranek do sesji zarówno dla chłopców jak i dla dziewczynek. W studiu znajduje się bardzo bogate zaplecze akcesoriów do sesji noworodkowych – jest w nim mnóstwo kocyków, owijek, czapeczek, opasek, mis, łóżeczek, koszy i innych najróżniejszych rekwizytów w pełnej palecie barw, niezbędnych do wykonania w pełni dopracowanej sesji noworodkowej. Niezależnie od tego, czy chcielibyście, aby wasza sesja od początku do końca była utrzymana w obrębie jednego wybranego koloru: na przykład każda stylizacja w innym odcieniu niebieskiego albo wszystkie stylizacje w kolorach ziemi lub barwach neutralnych, czy też marzy wam się sesja w szerokiej palecie kolorystycznej, powiedzmy – jedna stylizacja czerwona, następna zielona, kolejna pomarańczowa i jeszcze jedna niebieska – zapewniam, że bez problemu spełnię wasze życzenia.
Jednak pamiętajcie, że to mały żywy człowiek dyktuje nam warunki sesji i często już od pierwszych dni życia bywa charakterny, ma swój temperament, humory i nastroje, lepsze i gorsze dni – dlatego to, ile różnych stylizacji i ujęć uda nam się zrobić, zależy przede wszystkim od dziecka.
W trakcie sesji noworodkowej bardzo ważny jest wasz spokój i zaufanie do mnie. Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości – śmiało pytajcie, chętnie opowiem co i dlaczego robię w taki a nie inny sposób. Najważniejszym aspektem sesji jest dla mnie bezpieczeństwo dziecka i zawsze dokładam wszelkich starań, by zapewnić maluchowi pełen komfort, jakiego potrzebuje. Nigdy nie zostawiam dziecka bez opieki. Angażuję was do pomocy przy ujęciach wymagających asekuracji, pilnuję, by akcesoria, które mają styczność z dzieckiem były dla niego bezpieczne. Nie układam maluszka na siłę w pozycji, w której czuje się niekomfortowo. Nie spieszę się w czasie sesji, na pierwszym miejscu jest dziecko i jego potrzeby.
Doświadczenie, spokój, opanowanie i cierpliwość to mój przepis na udaną sesję noworodkową.
Jak się ubrać na rodzinną sesję noworodkową w studiu?
W moim studiu znajduje się garderoba dla noworodków i maluchów do około roku. Starsze dzieci i rodzice ubierają się na sesję sami (choć na wszelki wypadek mam w studiu czarne koszulki i białe proste sukienki również dla starszaków). Do klasycznych zdjęć rodzinnych najlepiej sprawdzą się gładkie, czarne, białe lub inne jednokolorowe koszulki/koszule/bluzki. Najważniejsze, by rzeczy nie miały napisów czy nadruków niepotrzebnie odwracających uwagę od głównego tematu zdjęcia. Tatusiowie mogą przyjść w ulubionych dżinsach, mamy – śmiało mogą ubrać wygodne legginsy, które nie będą powodowały dyskomfortu w czasie sesji. Mama i córka mogą być ubrane w sukienki. Istotne, by ubrania pasowały do siebie stylem i kolorem. Robiąc ujęcia rodzinne, skupiam się na górze – waszych twarzach i ramionach, w których tulicie maluszka. Nie przejmujcie się butami – nie będą wam w ogóle potrzebne.
Czy zwierzak może wziąć udział w sesji noworodkowej?
Oczywiście – bardzo lubię zwierzęta, traktuję swoje własne jak pełnoprawnych członków rodziny. Zwierzaki na sesjach są u mnie zawsze mile widziane, o ile nie są lękliwe ani agresywne. Jeśli więc wiecie, że wasz pupil jest towarzyski i wyprawa dla studia będzie dla niego miłą przygodą – śmiało zabierzcie go ze sobą na sesję. Pamiętajcie też o ulubionych smaczkach dla lepszej motywacji do pozowania. Po wykonaniu wspólnych ujęć, futrzak może pójść z tatą na spacer lub wrócić do domu.
SESJA NOWORODKOWA W DOMU
Sesja noworodkowa w domu to całkowicie inna od studyjnej fotografii noworodkowej forma fotografowania rodzin. To rodzaj totalnie unikalnego fotograficznego reportażu waszej codzienności. Wiek malucha nie ma tu znaczenia, nie ograniczają nas żadne zasady – to może być zarówno sesja noworodkowa jak i niemowlęca. To ja przyjeżdżam do was z aparatem. Nie musicie nic przygotowywać – niech wasz dom będzie waszym domem, a wy – po prostu bądźcie sobą.
W czasie takiej domowej sesji stawiam przede wszystkim na komfort dziecka oraz całej rodziny. W domowym zaciszu zarówno wy, rodzice jak i starsze rodzeństwo czujecie się swobodnie, a maleństwo – najbezpieczniej. To pozwala mi skupić się na uchwyceniu prawdziwych, niepowtarzalnych i naładowanych emocjami momentów. Oczywiście możemy w trakcie takiej sesji zrobić również ujęcia pozowane, ale większość zdjęć będzie miała spontaniczny charakter. W domowej sesji noworodkowej znajdą się więc zarówno elementy sesji lifestyle i „ładne zdjęcia do ramki”, jak i czysto reportażowe ujęcia mniej oczywiste. Dla mnie samej jako mamy te proste zdjęcia dokumentujące najbardziej banalne codzienne czynności i najzwyklejsze chwile spędzane z dziećmi nabrały po czasie ogromnego znaczenia i wracam do nich z prawdziwym rozczuleniem. Dlatego domowa sesja noworodkowa to idealna opcja dla rodziców, którzy chcą zatrzymać wspomnienia z pierwszych tygodni po narodzinach dziecka w intymny, autentyczny i naturalny sposób.
Więcej o mojej filozofii rodzinnej fotografii dokumentalnej przeczytasz na podstronie o sesjach domowych, a przykładowe reportaże możesz obejrzeć w galerii.
Ile kosztuje sesja noworodkowa?
Ceny sesji noworodkowych zaczynają się od 700 zł. Pakiety zawierają zarówno zdjęcia w formie cyfrowej jak i odbitki. Więcej szczegółów dotyczących dostępnych opcji cenowych znajdziesz w dziale oferta.
Niezależnie od rodzaju i formy sesji, który wybierzecie – sesja noworodkowa to bez wątpienia wyjątkowe przeżycie i warto zrobić ją w odpowiednim czasie, by uchwycić najcenniejsze momenty z pierwszych chwil maleństwa na świecie.
Pamiętaj, że rezerwując termin potwierdzasz, że akceptujesz
